Pozycjonowanie, a Facebook

Media społecznościowe stały się obecnie niezwykle popularne. Znaleźć osobę, która nie ma profilu na Facebooku to nie lada wyczyn. Z tego względu stworzenia firmowego fanpage jest obowiązkiem każdego przedsiębiorstwa. Jednak Facebook to nie wszystko. Konta można prowadzić także na Twitterze, Instagramie, LinkedIn oraz wielu innych portalach tego typu. Media społecznościowe są fantastycznym kanałem do promowania własnej strony. Dzięki wpisom na firmowym fanpage można w bardzo prosty sposób zwiększyć liczbę wejść na naszą stronę. Wystarczy zamieszczać linki do ciekawych artykułów, które się na niej znajdują lub przedstawiać nowości z oferty.

Link building

Pozyskiwanie linków to szansa na uzyskanie wyższej pozycji strony w rankingach wyszukiwarek internetowych. Naszym Świętym Graalem powinny być linki zewnętrzne, czyli linki umieszczone na innych serwisach, a prowadzące do naszej strony internetowej. Dużo ważniejsza od liczby linków jest ich jakość. Zanim dodamy linka na danej strony, sprawdźmy jego wskaźniki. Mamy do dyspozycji szereg narzędzi np. Open Site Explorer, Majestic lub Ahrefs.

Linki powinny być zdobywane z różnych źródeł. Nie korzystajmy z tylko jednego źródła linków np. katalogów stron. Google odczyta takie działanie, jako nienaturalne linkowanie i nasza strona zamiast podnieść się w rankingu, straci dotychczasową pozycję. Dywersyfikacja źródeł linków jest, więc niezwykle istotna.
Gdzie możemy pozyskiwać linki? Możliwości jest mnóstwo. Wspomniane katalogi stron internetowych to tylko jedna z nich. Poza tym dobrym źródłem back linków mogą być komentarze zamieszczane pod artykułami, fora internetowe, informacje w serwisach tematycznych i branżowych czy strony ogłoszeniowe. Dobrym krokiem jest zawsze sprawdzenie, jakie działania podejmuje na tym polu konkurencja. Jeżeli firma ma niewielki lokalny zasięg można dodać swoją wizytówkę do Google Maps, co również jest sposobem na wyższe miejsce w wynikach wyszukiwania. Szukajmy też zupełnie nowych źródeł linków. Bądźmy kreatywni.

Jedno jest pewne. Posiadając firmową stronę internetową nie ominiemy tematu pozycjonowania. To jeden z najważniejszych elementów marketingu internetowego oraz samego marketingu.

Artykuł ABC pozycjonowania stron. Cz.2 pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Jak założyć konto na GoldenLine

Każdy, choć trochę obeznany z Internetem, bez trudu założy konto na GoldenLine. Rejestracja jest nie tylko łatwa i szybka, ale również całkowicie darmowa. Na stronie http://www.goldenline.pl/ wystarczy podać nową nazwę użytkownika, a następnie uzupełnić stworzony profil. Każdy profil chroniony jest, wymyślonym przez użytkownika hasłem. Regulamin serwisu zabrania posiadania więcej, niż jednego profilu przez tego samego użytkownika. Sama edycja profilu jest bardzo intuicyjna. W kolejnych polach formularza wpisujemy po prostu stosowne dane.
Wśród licznych działów profilu znajdują się takie sekcje, jak twój profesjonalny opis, blog i strona internetowa, umiejętności, doświadczenie zawodowe, edukacja, grupy. Warto zastanowić się nad wpisywanymi danymi. Chodzi o to, aby stworzyć naprawdę spójny i profesjonalny wizerunek.

Rozwijanie kontaktów i udział w grupach

GoldenLine jest rodzajem serwisu społecznościowego. Tak, jak na innych tego typu portalach można więc odszukać profile swoich współpracowników czy znajomych z uczelni. Istnieje również możliwość wysyłania zaproszeń do osób, które nie posiadają jeszcze profilu na GoldenLine. Warto dbać o rozwijanie sieci kontaktów. Mogą się w niej znaleźć np. headhunterzy, którzy zazwyczaj sami rozsyłają zaproszenia. Dzięki temu będą w stanie nas zapamiętać i zwrócą się do nas, gdy będą poszukiwać osób do realizowanych projektów.

GoldenLine daje możliwość uczestnictwa w wielu ciekawych grupach. Wyszukamy je za pomocą wyszukiwarki, wpisując interesujące nas słowa kluczowe. Uczestniczenie w dyskusjach na GoldenLine może przynieść nam wiele korzyści. Przede wszystkim to doskonałe pole do wymiany myśli i poglądów oraz zdobycia nowych znajomych. Jeśli wśród grup w serwisie nie ma takiej, która przypadła by nam do gustu, zawsze możemy założyć własną. Gdy po jakimś czasie uznamy pomysł za nietrafiony, możemy grupę usunąć. Godne uwagi są także mikroblogi rozmaitych firm oraz instytucji.

Artykuł GoldenLine. Krótki przewodnik po najbardziej znanym portalu networkingowym. pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Stwórz plan działania

Fanpage to nie jest dobre miejsce na improwizację. Chaotyczne wpisy, wrzucane nieregularnie, bez żadnego głębszego zamysłu z pewnością nie przysporzą Ci wielu odbiorców. Owszem, możesz wrzucać na swój firmowy profil zdjęcia czy filmiki, w celu przypodobania się fanom i zdobycia kilku lajków. Ale na dłuższą metę taki sposób działania na Facebooku nie sprawdza się. Jeżeli prowadzisz fanpage o konkretnej tematyce, trzymaj się jej. Stwórz swego rodzaju scenariusz strony. Świadomie wybierz treści i zagadnienia pasujące do Twojego profilu. Taka konsekwencja może przynieść bardzo pozytywne efekty. Dzięki niej na Twój fanpage trafią wierni czytelnicy, zainteresowani daną tematyką, a nie zupełnie przypadkowi odbiorcy, których przyciągnęło nagranie turlającej się po trawie pandy.

Korzystaj z różnych sposobów prezentacji treści

Zwykły tekst to nie jedyna forma prezentacji treści, jaką może zastosować na Facebooku. Możesz posłużyć się tekstem ze zdjęciem, a nawet samym zdjęciem, możesz stworzyć wpis z całym albumem zdjęć, zamieścić film wideo, przedstawić program wydarzenia, ofertę reklamową. Te różne typy prezentacji treści warto stosować naprzemiennie. Co więcej, tę samą informację, możesz ubrać w różne formy. Napisałeś interesujący artykuł w branżowym czasopiśmie? Chcesz zamieścić na fanpage link do niego? Zamiast zamieszczać link w formie zwykłego tekstu, może warto zrobić zachęcające, krótkie nagranie telefonem komórkowym i wrzucić je na profil.

Zamieszczaj wartościowe treści

Wpisy umieszczone na firmowych profilach zawsze powinny dawać odbiorcom określoną wartość. Przed opublikowaniem jakiegokolwiek wpisu warto, więc zastanowić się, czy jego treść przyniesie użytkownikowi przydatną wiedzę. Warto, aby treść w jakiś sposób zaskakiwała, nie powielała stereotypowych opinii, wnosiła powiew świeżości w danej branży. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby była zabawna. Wywołując uśmiech na twarzy odbiorcy, jesteś w stanie bardziej do niego dotrzeć. Treść powinna także inspirować i rozwijać zainteresowania fanów. W przypadku strony stricte firmowej musi oczywiście mieć zawsze pewien związek z marką. Trudno, aby jeden wpis spełniał wszystkie wymienione kryteria, ale jeżeli nie spełnia żadnego z nich, należy raczej zrezygnować z publikacji.

Artykuł Kilka wskazówek dotyczących prowadzenie fanpage pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Dlaczego warto korzystać z LinkedIn

LinkedIn jest serwisem społecznościowy o zasięgu międzynarodowym, który umożliwia kontakty zawodowo-biznesowe. Konto na tej platformie może założyć każdy. Nie ważne, w jakiej branży pracuje czy na jakim stopniu zawodowej hierarchii się znajduje. W LinkedIn mogą zarejestrować się zarówno początkujący pracownicy, jak i osoby posiadające duże doświadczenie zawodowe. Rejestracja jest bezpłatna. Przynosi zaś wiele nowych możliwości rozwoju oraz stanowi realną szansę na znalezienie pracy.

Na portalu LinkedIn firmy oraz tzw. headhunterzy prowadzą bezpośrednią rekrutację. Serwis jest wykorzystywany także do sprawdzania profili kandydatów, którzy zgłosili swoje aplikacje w trakcie tradycyjnej rekrutacji.
Założenie profilu jest bardzo proste. Warto natomiast dobrze przemyśleć udostępniane dane. W LinkedIn możemy korzystać ze standardowego konta Basic oraz konta Premium, które jest płatne. Dla poszukujących pracy bezpłatne konto Basic jest wystarczające. Z jego pomocą można odszukać swoich znajomych z pracy oraz uczelni, stworzyć sieć zawodowych kontaktów oraz założyć swego rodzaju zawodową wizytówkę. Profil można uzupełnić przeróżnymi danymi z takich kategorii, jak wykształcenie i doświadczenie zawodowe, członkostwo w organizacjach, odbyte kursy, otrzymane nagrody i wyróżnienia, publikacje, zainteresowania, możliwości kontaktu. To tylko jedne z wielu możliwości rozszerzenia danych zawartych w profilu.

Optymalizacja profilu na LinkedIn

Warto zrobić wszystko, aby profil był interesujący i wartościowy z punktu widzenia osób poszukujących na nim informacji. Powinniśmy bez wahania podzielić się na nim wszystkimi swoimi osiągnięciami. Tutaj nie ma miejsca na skromność. Pamiętajmy o tym, że liczą się nie tylko osiągnięcia czysto zawodowe. Bardzo pozytywnie może być np. postrzegany wolontariat w hospicjum czy w schronisku dla zwierząt. Zadbajmy o uzupełnienie profilu odpowiednim zdjęciem. Dobre wrażenie w LinkedIn robią zawsze multimedia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć nagranie z profesjonalną prezentacją. Zoptymalizujmy profil również pod kątem wyszukiwarek, nasycając go sporą ilością właściwie dobranych słów kluczowych.

Artykuł LinkedIn – portal networkingowy, który warto poznać. pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Porównanie Facebooka i Google Plus

Różnic między Facebookiem, a Google Plus jest wiele. Skupimy się na najważniejszych z nich. Facebook był projektem ambitnego studenta Harwardu, który wcale nie miał ambicji zawojowania sieci. Pamiętajmy o tym, że początkowo przeznaczony był przede wszystkim dla uczniów szkół średnich i studentów college’ów oraz uniwersytetów. Mark Zuckerberg tworząc Facebooka, nie tworzył internetowego giganta, ale serwis, który miał być pomocą w komunikacji. Dziś Facebook ma zdecydowanie więcej użytkowników, niż serwis Google, a jego wpływy są ogromne.

Google Plus jest z kolei dziełem korporacji, która w momencie jego tworzenia posiadała już wpływy większe, niż niejeden rząd czy międzynarodowa organizacja. Przynajmniej tak oceniają niejedni eksperci. Sformułowanie „Google rządzi!” nie powstało bez powodu. Google stara się cały czas poszerzać swoje wpływy wymyślając kolejne produkty i rozwiązania technologiczne. Google Plus jest właśnie jednym z nich. Google stworzył największą na świecie i najbardziej popularną wyszukiwarkę. Dlaczego więc nie miałby stworzyć serwisu społecznościowego na miarę Facebooka? Zupełnie inne były, zatem początki tych dwóch serwisów i zupełnie inne założenia stały u podstaw ich powstania.

Na rynku sieci społecznościowych panuje obecnie ogromna konkurencja. Coraz bardziej widoczny staje się przesyt użytkowników tego rodzaju mediami. Po początkowej fazie fascynacji nowymi możliwościami, następuje spadek zainteresowania. Facebook czy Twitter są już na rynku wystarczająco długo, by niektórym się po prostu znudzić. Zwłaszcza młodzi ludzie stawiają raczej na społecznościowe nowinki. Są również coraz bardziej wymagający wobec tego rodzaju serwisów.

Google Plus z pewnością nie ma jednak takiego zasięgu jak Facebook. Ludzi kojarzących Google Plus jest niewiele. Nie wiedzą o nim nawet posiadacze konta Gmail, czyli platformy pocztowej Google. Użytkownikami Google Plus są raczej firmy, które rejestrację w serwisie traktują, jako część strategii pozycjonowania.

Artykuł Poznajemy serwis Google Plus. Cz.2 Google Plus, a Facebook. pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Strona nie widoczna dla Google nie istnieje!

Adres gotowej strony internetowej należy dodać do katalogu Google. W przeciwnym razie może okazać się, że strona nie jest w ogóle wyszukiwana przez wyszukiwarkę, nawet po wpisaniu do niej nazwy domeny. W większości wypadków strony stawiane są przez agencje lub indywidualnych twórców. To do ich zadań należy zgłoszenie strony do katalogu. Jeżeli nasza strona nie jest widoczna w wyszukiwarce swoje pierwsze kroki kierujmy właśnie do twórców witryny. Po zgłoszeniu strony do Google konieczne jest poczekanie kilku dni. W tym czasie pracownicy Google weryfikują stronę i akceptują ją, bądź odrzucają.

Podstawą są dobrze dobrane słowa kluczowe!

Osoby poszukujące konkretnych informacji wpisują do wyszukiwarki rozmaite słowa kluczowe. Naszym zadaniem jest przeanalizowanie fraz kluczowych, czyli sprawdzenie, z jakich fraz korzystają klienci wyszukując podobne dane oraz wybranie takich słów kluczowych, które umożliwią szybkie wypozycjonowanie strony.
Najtrudniejsze do pozycjonowania są frazy kluczowe cieszące się największą popularnością. Wynika to z faktu, że wiele firm konkuruje ze sobą na tym polu. Chcąc uzyskać wysokie pozycje w wyszukiwarce, inwestują one dużo pieniędzy. Przebić się jest bardzo trudno, zwłaszcza początkującym.

Jakie strony lubi Google

Pozycjonowanie jest procesem długofalowym. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę. Nie można tu liczyć na natychmiastowe rezultaty. Poza tym, nawet, jeżeli danej stronie uda się dojść do pierwszego miejsca w wyszukiwarce, nie ma żadnej gwarancji, że za chwilę pozycja ta nie zostanie przez nią utracona. Na szczycie mogą pozostać jedynie te strony, które są bardzo często aktualizowane i które posiadają dużo treści. To właśnie jest największa tajemnica Google. Ta wyszukiwarka po prostu lubi wartościowe strony. Jest to dodatkowy atut w pozycjonowaniu, który bardzo skutecznie winduje stronę w rankingu. Jeżeli zależy nam na dobrej pozycji w Google, powinniśmy zadbać o wartościowy content.

Artykuł Skuteczne pozycjonowanie stron internetowych. Cz.1 Na czym polega pozycjonowanie? pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

W jaki sposób może pozycjonować stronę mała firma?

Podstawę pozycjonowania powinna stanowić zawsze analiza sytuacji firmy. Należy liczyć się z tym, że na rynku działają od lat firmy znacznie większe, które mają doświadczenie w działaniach SEO. Posiadają one bardzo wysokie pozycje w rankingach wyszukiwarek. Próby rywalizacji z nimi, a więc pozycjonowanie na proste, bardzo popularne frazy skończą się porażką.

O wiele rozsądniejsze rozwiązanie to pozycjonowanie na zawężone słowa kluczowe, które są mniej popularne. Dla przykładu agencja nieruchomości działająca w jednym z mniejszych miast, nie powinna próbować zdobyć frazy „nieruchomości” czy „obrót nieruchomościami”. Ta „zarezerwowana” jest raczej dla większych agencji z Warszawy, Krakowa czy Wrocławia. Pozycjonowanie powinno być oparte na takich frazach, jak „nieruchomości Bydgoszcz” czy „obrót nieruchomościami Bydgoszcz”.

Warto również zastanowić się nad pozycjonowaniem związanym z konkretnymi produktami lub usługami. Firma remontowa z Legnicy może pozycjonować swoją stronę na frazy „malowanie mieszkań Legnica” czy montaż drzwi Legnica”.

Budowa i zawartość strony, a pozycjonowanie

Pozycjonowanie nie może skupiać się jedynie na słowach kluczowych. Bardzo istotna jest również zawartość samej pozycjonowanej strony, a więc jej budowa oraz treść. Strona powinna być skonstruowana zgodnie z powszechnie obowiązującymi zasadami web usability, czyli wygodna i funkcjonalna dla użytkownika. Musimy pamiętać o tym, że wielu internautów korzysta obecnie z urządzeń mobilnych np. tabletów czy smartfonów. Przystosowanie do nich strony jest, więc już raczej wymogiem.

Jeżeli chodzi o treść, twórców witryn obowiązują przede wszystkim zasady content marketingu. Samo Google wymusza dostarczanie użytkownikom ciekawych i unikalnych informacji. Google wprowadziło dwa algorytmy: Panda i Pingwin. Dzięki nim wyszukiwarka Google promuje wartościowe strony podczas, gdy witryny wtórne i mało ciekawe lądują na szarym końcu wyników wyszukiwania. Teksty na stronie powinny być nie tylko ciekawe, ale również odpowiednio zoptymalizowane, czyli nasycone właściwymi słowami kluczowymi, podzielone na akapity z wyróżnionymi śródtytułami i zawierające pogrubione najważniejsze frazy.

Artykuł ABC pozycjonowania stron. Cz.1 pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Po pierwsze: dobry plan i przemyślana strategia

Bez sformułowania strategii nie ma sensu zakładać profilu na Facebooku. Prowadzenie fanpage w sposób chaotyczny i niezaplanowany całkowicie mija się z celem. Niektórym wydaje się, że pierwszym krokiem do prowadzenia firmowego fanpage jest założenie odpowiedniego kanału na Facebooku. Nic bardziej mylnego. Przed założeniem konta należy jasno sprecyzować grupę docelową, czyli odbiorców, do których skierowana jest strona. Następnie warto stworzyć plan publikacji postów zarówno dzienny, tygodniowy, miesięczny, jak i w perspektywie dłuższego czasu. Kolejnym etapem tworzenia fanpage powinno być wybranie tematyki oraz produktów lub usług, które w sposób szczególny będziemy promować na fanepage. Możemy zastanowić się również nad stylem komunikacji, organizowaniem akcji specjalnych oraz konkursów.

Po drugie: tematyka związana z branżą

Każda firma działa w określonej branży. Tematy związane z tą branżą stają się rzecz jasna najbardziej autentyczne. Poruszanie zagadnień, które są nam bliskie i tematów, w których posiadamy szeroką wiedzę z racji swojego doświadczenia pozwalają nam wejść w rolę eksperta. Jest to o wiele skuteczniejsza forma walki z konkurencją, niż wszelkie promocje i przebijanie się na rynku niskimi cenami. Wielu klientów nad niską cenę przedkłada jakość produktów, profesjonalizm usług oraz kompleksową obsługę połączoną z doradztwem. Tworzenie eksperckiego fanpage wymaga oczywiście sporych nakładów czasu i energii, ale może być bardzo opłacalne.

Po trzecie: twórz unikalne, ciekawe wpisy

Pamiętajmy, że wszystko, co zamieszczamy na firmowym fanpage wpływa na wizerunek firmy. Wszelkie posty powinny być dobrze przemyślane. Skoncentrujmy się na wpisach związanych z tematyką fanpage. To na nie przede wszystkim czekają nasi odbiorcy. Zadbajmy o to, aby były nie tylko merytoryczne, ale również ciekawe. Nie zapominajmy o grafikach czy nagraniach wideo. Zrezygnujmy natomiast ze śmiesznych obrazków czy filmików, które co jakiś czas stają się hitem internetu. Bardzo wątpliwe, czy odbiorcy fanpage dotyczącego biegania, będą zainteresowani filmem wideo przedstawiającym śmieszne zachowania bobasów. Co więcej, wielu użytkowników zniechęcą wpisy tego typu. Uznają je po prostu za niepotrzebnie zaśmiecające kanał lub irytujące.

Artykuł Fanpage, który zdobywa klientów. pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Czym jest Centrum Pomocy Facebooka?

Centrum Pomocy Facebooka to rozbudowany system wsparcia użytkowników, który znajdziemy pod adresem https://www.facebook.com/help/. Możemy tutaj uzyskać pomoc dotyczącą zarządzania hasłem, dowiedzieć się, jakie nowości wprowadził serwis w ostatnim czasie, zgłosić własne problemy dotyczące użytkowania Facebooka, poznać zasady tworzenia strony oraz reklam w serwisie oraz zgłębić tajniki zarządzania kampaniami reklamowymi.
Ogromną zaletą Centrum jest jego dostępność także dla użytkowników niezalogowanych. Nie musimy posiadać konta w serwisie, aby skorzystać z jego systemu wsparcia. Jest to ważne z jeszcze jednego powodu. Duża część problemów użytkowników dotyczy właśnie momentu logowania. Facebook może nam, zatem podpowiedzieć, co zrobić w sytuacji, gdy zapomnimy hasła.

Od czego zacząć, gdy nie wiemy, gdzie szukać pomocy?

W Centrum Pomocy Facebooka zostały wydzielone konkretne sekcje. Jednak bardzo często użytkownicy nie wiedzą, do jakiej kategorii zakwalifikować swój problem. Pomocą służy im wówczas wyszukiwarka znajdująca się u góry ekranu pomocy. Co więcej, z każdego poziomu widoku użytkownika, może on skorzystać z podręcznego menu pomocy.

Centrum pomocy powstało dla użytkowników komputerów stacjonarnych. Tymczasem wielu użytkowników Facebooka korzysta z innych urządzeń np. smartfonów, systemu Android, urządzeń Apple. Czy oni również mogą liczyć na wsparcie? Facebook udostępnia specjalne panele informacyjne dedykowane dla takich użytkowników. Pozwalają one korzystać z Facebooka i jego pomocy praktycznie na wszystkich urządzeniach mobilnych.

Pomocy na Facebooku szukamy z reguły dopiero w momencie wystąpienia określonego problemu. Może jednak warto poświęcić kilka chwil, aby rozszerzyć lub zweryfikować swoją wiedzę. Dzięki temu w przyszłości oszczędzimy sobie niepotrzebnego stresu.

Artykuł Czy znasz Centrum Pomocy Facebooka? pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.

Gry i konkursy… odbiorcy to kochają!

Nie uciekniemy od tego, że Facebook jest postrzegany przede wszystkim, jako forma rozrywki. Chcąc przekonać do siebie fanów warto, zatem pójść tą ścieżką. Stwórzmy konkurs z ciekawymi nagrodami. Wklejmy obrazek pasujący do tematyki naszego profilu z zagadką, która zaangażuje odbiorców. Wymyślmy grę, która nawiązuje do wybranej przez nas tematyki. Sposobów na przyciągnięcie czytelników jest wiele. Odrobina inwencji i kreatywności na facebookowym profilu to na pewno strzał w dziesiątkę. Uważajmy jednak, aby nie przesadzić z atrakcjami. Powinny być one przemyślane. Odbiorca nie może mieć wrażenia, że robimy coś na siłę.

Poza treścią liczy się forma!

Merytoryczna wartość przekazu jest najważniejsza. Nie można jednak zapominać o formie wpisów. Dla większości odbiorców dużo bardziej atrakcyjny będzie wpis zilustrowany interesującym zdjęciem lub filmikiem. Niestety zamieszczanie graficznej prezentacji ma drugą stronę medalu, a mianowicie, zmniejsza zasięg postu. Jednak odbiorcy wykazują większe zaangażowanie takim wpisem, są dużo bardziej skłonni do komentowania, a nawet zakupu produktu czy usługi w przypadku, gdy wpis dotyczy ich prezentacji. Jak we wszystkim, tak również i tu warto znaleźć złoty środek.

Poznaj swoją grupę docelową!

W miarę rozwoju fanpage należy zadbać o lepsze poznanie swojej grupy docelowej. Trzeba dowiedzieć się, jakim rodzajem treści jest ona najbardziej zainteresowana. Co możemy zrobić w tym kierunku? Dobrym pomysłem jest stworzenie listy osób, które klikają „lubię to”, a następnie ich podział według zainteresowań. Chodzi o to, aby nasze wpisy stawały się coraz bardziej różnorodne, a kanał nie stał się po prostu zbyt nudny i monotonny. Określone wpisy powinny mieć oczywiście priorytet. Należy dla nich zarezerwować miejsce na profilu i zatroszczyć się, aby pojawiały się w miarę regularnie. Gdy zauważymy, że aktywność naszych odbiorców zdecydowanie spada, skierujmy swoje wpisy do osób, które odchodzą. Zweryfikujemy je biorąc pod uwagę ilość like’ów i udostępnień. Konieczna jest także analiza zmieniających się trendów i szybkość działania.

Artykuł Fanpage, który przyciąga odbiorców. Cz.2 pochodzi z serwisu Marketing, reklama i e-commerce.